Nonito Donaire (42-6, 28 KO) wyszedł naciskając na Reymarta Gaballo (24-1, 20 KO) od pierwszej rundy. Szybko znalazł dystans i firmowym lewym hakiem znokautował przeciwnika w 4 rundzie głównego pojedynku gali Showtime. Tym samym obronił swój pas wagi piórkowej z ramienia federacji WBC.
Na samym początku jak Donaire miał lekki problem z wyczuciem dystansu i wprowadzeniem swojego planu na walkę. W trzeciej rundzie dał się nawet trafić mocną kombinacją lewy-prawy hak podczas wymiany.
Donaire & Gaballo exchanging shots in round 3 💥👀#DonaireGaballo pic.twitter.com/4DFtk0lOA3
— SHOWTIME Boxing (@ShowtimeBoxing) December 12, 2021
Jednak na początku czwartego starcia przepuścił kolejny Lewy Gaballo i uderzył prawym kontrującym na szczękę przeciwnika. Ten cios nie przyniósł oczekiwanych rezultatów więc 'Filipino Flash’ poprawił firmowym lewym hakiem na wątrobę. Po tym ciosie Gaballo nie był w stanie już kontynuować walki.
THE RENAISSANCE CONTINUES! @filipinoflash retains his WBC bantamweight title with a powerful body shot 👏 #DonaireGaballo pic.twitter.com/B2FN9oC7tO
— SHOWTIME Boxing (@ShowtimeBoxing) December 12, 2021
W wywiadzie po walce Donaire przyznał, że Gaballo wyszedł w lepszej dyspozycji niż się spodziewał jego narożnik i że naprawdę trudno było mu znaleźć cios kontrujący. Nazwał swojego przeciwnika wielkim wojownikiem i oddał mu należyty szacunek.
Po wygranej Donaire ponownie podkreślił swoje zainteresowanie rewanżem z Naoya Inoue, mówiąc, że wierzy, że jego promotor Richard Schaefer zapewni taką walkę.
No cheat days, just choice days for @filipinoflash 💯 😈#DonaireGaballo pic.twitter.com/VvHkB8MzSU
— SHOWTIME Boxing (@ShowtimeBoxing) December 12, 2021